tag:blogger.com,1999:blog-7262473430580255491.post6432076365448809969..comments2023-06-07T15:36:00.849+02:00Comments on Artur Nowaczewski: Mistrz zawsze wychodzi z cieniaartur nowaczewskihttp://www.blogger.com/profile/12101618090188131827noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-7262473430580255491.post-48340719256561400172013-03-02T01:46:51.641+01:002013-03-02T01:46:51.641+01:00Teraz mam wrażenie, że jestem hejterem tego "...Teraz mam wrażenie, że jestem hejterem tego "ducha narodu", tkwiącgo głęboko w naszych trzewiach (bo gdzieżby indziej?) i patrzę na świat przez własne szkiełko. Nie taki był mój zamiar. Mam tylko wrażenie, że największym fenomenem polskich sportowców jest to, że są oni POLSKIMI sportowcami. Ich sukces przypisujemy sobie, siedząc na kanapie i sącząc piwo. Oczywiście wtedy budzi się w nas solidarność, która nie jest zwyczajnym kibicowaniem ale pewnego rodzaju walką z wrogiem. Przypomina mi to solidarność wojenno-powstańczą. Jakbyśmy zawsze walczyli z Niemcami, czy jakimkolwiek innym wrogiem. Taki rodzaj patriotyzmu mnie mdli i dziwi... a u czechów zawsze doceniałam poczucie humoru. Oni zawsze śmieją się na tej granicy humoru, gdzie Polak się oburza lub obraża, a Niemiec nie rozumie. uwaganałosiehttps://www.blogger.com/profile/04606040829814344381noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7262473430580255491.post-5290103173610293572013-03-01T15:56:43.679+01:002013-03-01T15:56:43.679+01:00Słownikowo patos ma dwa znaczenia.
1) nastrój podn...Słownikowo patos ma dwa znaczenia.<br />1) nastrój podniosły, którym są nacechowane cechy wielkie, mające historyczne znaczenie, podniosłość, wzniosłość;<br />2)ton, styl, sposób mówienia lub pisania podniosły, pełen powagi, sztuczny sposób wysławiania się, używanie słów, wyrażeń górnolotnych, pełnych przesady.<br />Wychodząc od tego można powiedzieć - że każdorazowo, gdy przeżywamy w swoim życiu coś ważnego - miłość, śmierć kogoś bliskiego, narodziny dziecka itp. nasze uczucia, to, co mamy w środku są właśnie patetyczne. Więc sam w sobie taki patos - nie jest czymś złym, jest zupełnie naturalny. Drugie znaczenie szerzej dziś upowszechnione ma współcześnie wydźwięk negatywny i o tym patosie mówisz. Taki patos wywodzi się z czasów, gdy wpływ na język publiczny miała retoryka - a więc ma on rodowód antyczny. Zachował się w naszej kulturze w formie skamieliny - np. w Kościele. Patos w wypowiedziach komentatorów sportowych mnie tylko bawi, niejednokrotnie zresztą utożsamiam się z ich emocjami. Jest to też pewna konwencja, której oczekujemy słuchając np. Tomasza Zimocha. Nie widzę w tym nic złego. Choć oczywiście jest to narodowa specyfika. Gdy pokazałem Czechom filmiki na youtube z komentarzami sukcesów Małysza byli zdziwieni, rozbawieni, ale i zafascynowani. I sądzę, że nie zawsze patosu trzeba się wstydzić, choć jak we wszystkim przydaje się - umiar. artur nowaczewskihttps://www.blogger.com/profile/12101618090188131827noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7262473430580255491.post-74023002950457508782013-03-01T11:15:00.661+01:002013-03-01T11:15:00.661+01:00Chyba bardziej przemawia do mnie mit o Dedalu i Ik...Chyba bardziej przemawia do mnie mit o Dedalu i Ikarze ;] A tak bardziej serio... z mojej strony to żadne piętnowanie, tylko pragatyczne spojrzenie na jakże patetyczne fakty dnia. Patos obu wydarzeń wylewa się uszami redaktorów nadających na żywo. Tylko z tym się tutaj nie zgadzam. uwaganałosiehttps://www.blogger.com/profile/04606040829814344381noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7262473430580255491.post-11758781332389321102013-03-01T10:42:45.266+01:002013-03-01T10:42:45.266+01:00Tolkien przekonał kiedyś C.S. Lewisa do chrześcija...Tolkien przekonał kiedyś C.S. Lewisa do chrześcijaństwa stwierdzeniem, że to mit, który jest prawdą. Ale to nadal mit, uczestniczą w nim tylko, ci, co chcą. Wiem, że wiele osób nie identyfikuje się z emocjami zbiorowości. Myślę, że nie należy ich za to piętnować. Tak samo jednak trzeba uznawać prawo do tych zbiorowych emocji. Nie przekonują mnie tylko ci, którzy mają poczucie wyższości nad resztą. Tych znajdziemy niestety po obu stronach.artur nowaczewskihttps://www.blogger.com/profile/12101618090188131827noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7262473430580255491.post-7560387500720586912013-03-01T02:31:20.719+01:002013-03-01T02:31:20.719+01:00W tej całej euforii interesująca jest zbieżność wy...W tej całej euforii interesująca jest zbieżność wydarzeń. Wtedy kiedy kibice skoków dostępowali "z-nieba-zstapienia", a raczej stąpnięcia za najdalszą linię... inna grupa kibiców, w jeszcze większej ekstazie, towarzyszyła równie odświętnie ubranemu bohaterowi ( z żalem zauważyłam, że nie miał sponsorów na szacie) i jego wniebowstąpieniu do zacnej włoskiej twierdzy. Na jednej i drugiej imprezie byli kibice, były flagi, flesze i przemowy. Niestety nie kibicowałam żadnemu bohaterowi dnia.uwaganałosiehttps://www.blogger.com/profile/04606040829814344381noreply@blogger.com